Wyczekany Ślub...
Na Ślub Ani i Karola jechałem bezpośrednio z innego piątkowego ślubu, rodzinne strony Pary Młodej przywitały mnie przepięknym wschodem słońca i były mi już dobrze znane, ponieważ dwa tygodnie przed ich ślubem miałem okazję wykonywać tam inny reportaż. Dwór w Wierzbnie zadbał o mój wypoczynek w trosce o jak najlepszy reportaż dla tej wyjątkowej pary.
Nim przyszedł czas na reportaż ślubny Ania i Karol postanowili poćwiczyć przed moim obiektywem na sesji narzeczeńskiej, którą wykonaliśmy w Park Gródek pod Katowicami. Niezwykle malowniczy park był cudownym dodatkiem, który podkreślał ich narzeczeńską miłość. Jedyne czego nam brakowało to promieni słonecznych, które zawitały do nas na 5 minut przed końcem sesji. Taka sama sytuacja zdarzyła nam się przy sesji ślubnej. Dosłownie ostatnie 5 minut zachodzącego słońca. Wracając z Ojcowskiego Parku Narodowego mijaliśmy pola, na których rolnicy zbierali plony, wracając widząc cudowne miejsce na kadr i to zachodzące słońce grzechem, byłoby się nie zatrzymać.
Lokalizacja: 30 km od Krakowa
Kościół: Kościół Miłosierdzia Bożego w Krakowie ( Powstały z inicjatywy Kardynała Karola Wojtyły w 1987 roku)
Wesele: Dwór w Wierzbnie https://www.facebook.com/DworWWierzbnie/ – Charakteryzuje się przepięknym terenem zielonym w stylu angielskim. Dwór prezentuje się perfekcyjnie z każdej strony. Doświadczyłem tutaj niezwykłej gościnności, atmosfera, która tu panuje jest cudowna i niesamowicie rodzinna.
Sesja Plenerowa:
Miejsce 1: Ojcowski Park Narodowy utworzony w 1956 roku, zajmuje powierzchnię 21,46 kilometrów kwadratowych. W przypadku sesji poślubnej Ani i Karola Maczuga Herkulesa stworzyła świetne tło, które w fotografii można interpretować – skała jako symbol silnej miłości.
Miejsce 2: Pola w okolicach Krakowa.